Co zobaczyć w Kotlinie Kłodzkiej? To pytanie zadaje sobie każdy turysta, decydujący się na odkrywanie uroków tego regionu. Oferuje on bajeczne krajobrazy, wspaniałe atrakcje turystyczne dla dzieci i dorosłych, liczne parki i uzdrowiska, osobliwości natury oraz szeroką bazę noclegową i gastronomiczną. O każdej porze roku można znaleźć tutaj ciekawe formy aktywności, które będą odpowiedzią na potrzeby osób szukających odpoczynku i spokoju, a także dla żądnych adrenaliny i niezapomnianych wrażeń.

Złapcie podróżniczego bakcyla

Jedno z miejsc znajdujących się na turystycznej mapie Ziemi Kłodzkiej jest naprawdę szczególne. Łączy przyrodę z pięknymi zabytkami, pozwala na zgłębienie wiedzy o historii regionu oraz zachęca do odpoczynku. Zapraszamy do Parku Miniatur Minieuroland na niecodzienną lekcją historii, kultury i przyrody.

minieuroland

Atrakcja znajduje się przy głównym skrzyżowaniu drogi krajowej nr 8 (Wrocław – Praga) z drogą nr 385 (Opole – Wałbrzych). W bezpośrednim sąsiedztwie zlokalizowana jest galeria handlowa Twierdza Kłodzko. Bez względu na to, z której strony Polski jedziecie, na pewno zobaczycie duży biały napis MINIEUROLAND lub geometryczny, kamienny budynek, na którym także zamieszczono nazwę obiektu. Być może w czasie podróży waszą uwagę przyciągną ogromne tablice billboardowe z zapowiedzią rodzinnej przygody.

Minieuroland bilboard, wycieczka do kłodzka

Z zewnątrz mogłoby się wydawać, że wszystko mieści się na niewielkiej przestrzeni, ale nie dajcie się oszukać pierwszemu wrażeniu. Park rozciąga się na powierzchni dwóch hektarów i biegnie wzdłuż malowniczych pól. To jak niewiele widać z zewnątrz zobrazujemy wam na przykładzie. Jedną z miniatur jest Wieża Eiffla, która ma ponad 13 metrów wysokości. Spróbujcie dostrzec ją z parkingu. Niemożliwe prawda? No właśnie – ale w końcu przyjechaliście w góry! Zróżnicowany, górzysty teren nie powinien być dla was wyzwaniem. Zwłaszcza, że nie będziecie przemierzać nierównych ścieżek. Czeka was przyjemny spacer po wyłożonych kostką alejkach.

Obowiązkowy punkt na turystycznej mapie Kotliny Kłodzkiej

Park Miniatur Minieuroland to nowopowstała atrakcja turystyczna łącząca piękny ogród ze światem w miniaturze. Z całą pewnością nie jest to jeden z wielu parków miniatur. Tego typu atrakcji w Polsce i na świecie jest naprawdę sporo. Każdy reprezentuje różną jakość i odmienną tematykę, natomiast w wielu z nich brakuje „tego czegoś”. Samo oglądanie makiet jest ciekawym doświadczeniem, ale każdy z nas, wybierając się na rodzinną wycieczkę czy wypad z przyjaciółmi, szuka czegoś więcej. To „coś” znajdziecie na pewno w Minieurolandzie. Znamy już cel naszej wyprawy i wiemy jak dotrzeć na miejsce. Być może macie już jakieś wyobrażenie o tej atrakcji? Pozwólcie, że przeżyjemy tę podróż wspólnie. Gotowi?

Podróże w miniaturze

Wjeżdżamy na duży parking, znajdujący się bezpośrednio przy obiekcie. Robimy kilka kroków i jesteśmy w budynku wejściowym, gdzie znajdują się kasy biletowe. Patrzymy na ceny biletów: 25 zł normalny, 20 zł ulgowy, 70 zł rodzinny (2 dzieci + 2 dorosłych), za każde kolejne dziecko płacimy 18 zł. Czy to drogo? Na pewno wejściówki są tutaj tańsze niż zwykłe bilety do kina. Nie do końca wiadomo co czeka nas po przekroczeniu tajemniczych drzwi do parku. Wszystkie opinie w sieci, które czytaliśmy przed przyjazdem, mówią przecież, że warto. Niektórzy wspominają nawet, że bilet powinien być dużo droższy. Kupujemy bilety i energicznym krokiem ruszamy w stronę wspomnianych drzwi. Rozsuwają się i… w tym momencie można zaniemówić.

Przed oczami ukazuje nam się obraz niczym z najpiękniejszej pocztówki. Nie trzeba być pasjonatem ogrodów i miłośnikiem architektury żeby dotrzeć ogrom pracy, jaki włożono w stworzenie tego miejsca. Wszystko wygląda naprawdę bajecznie. W pierwszej części parku poznajemy zabytki z Kłodzka i najbliższych okolic. Są to m.in. Twierdza Kłodzko, Most św. Jana, Kościół Franciszkanów, Ratusz Miejski, kolorowe kamieniczki z kłodzkiego rynku, Bazylika w Wambierzycach, czy tajemniczy Pałac z Bożkowa. Znalazł się tu nawet dworzec PKP Kłodzko Główne z pobliskim złomowiskiem. Modelarze musieli mieć przy jego tworzeniu mnóstwo frajdy. Wszystko wygląda jak w realnym świecie. Drogą biegnącą wzdłuż dworca jadą samochody osobowe i ciężarowe. Jest to nie lada gratka dla dzieci, które wpatrują się w ruchome pojazdy jak zaczarowane.

W pobliżu znajduje się kolejna atrakcja, która wzbudza ogromne zainteresowanie. Jest to tajemniczy Złoty Pociąg. Czy istnieje naprawdę? Czy ktokolwiek wie jak on wygląda? No jasne! Znaleziono go przecież w Minieurolandzie. Okazało się, że nie dotarł on z Wrocławia nawet do 65 km w pobliżu stacji Szczawienko, jak głoszono w różnych przekazach. Zjechał z trasy znacznie wcześniej i ukrył się w kłodzkich podziemiach. Zabytkowe wagony skrywają niezwykłe kosztowności i dzieła sztuki. Zrabowanych skarbów pilnują żołnierze więc lepiej nie sięgać po złoto 🙂

Jest tu Złoty Pociąg, dlatego nie mogło zabraknąć także związanej z jego historią budowli, jaką jest Zamek Książ w Wałbrzychu. To jedna z piękniejszych posiadłości na świecie. Modelarze zadbali o to, aby jego miniatura budziła równie wielki zachwyt jak jej pierwowzór.

Była już Ziemia kłodzka i jej atrakcje. Ruszamy teraz w kierunku stolicy Dolnego Śląska. Miniaturowy Wrocław wita nas misternie wykonanymi mostami: Zwierzynieckim i Grunwaldzkim. Dalej oglądamy Uniwersytet Wrocławski i słynny, gotycki Ratusz. To jeszcze nie koniec wrocławskiej architektury, ale wzrok zaczyna nam uciekać w kierunku niezwykle dekoracyjnej budowli. Kierujemy się na podest widokowy, z którego zobaczyć można piękne, pałacowe ogrody. To bajeczne Drezno. Pałac Zwinger to jedna z większych makiet w parku i na pewno dużo czasu poświęcono na jej wykonanie. Ilość detali i zdobień jest imponująca. Z resztą zobaczycie sami. Zachęcamy, aby zatrzymać się przy nim, aby dokładnie przyjrzeć się wszystkim rzeźbom i dekoracjom.

Jesteśmy już w Europie i podziwiamy najsłynniejsze budowle w pomniejszonej skali. Będziemy podróżować po różnych państwach, poznając ich niezwykły dorobek. Zobaczymy między innymi Bramę Brandenburską z murem berlińskim, Krzywą Wieżę z Pizy, Katedrę Berlińską, Ratusz Praski, czy słynną wieżę Big Ben z Pałacu Westminsterskiego. Każda budowla niesie za sobą ciekawą historię. W trakcie zwiedzania na pewno skusicie się, aby wrzucić monetę do Fontanny di Trevi. W końcu warto spełniać marzenia. Legenda głosi, że wrzucenie monet może skutkować ślubem, romansem lub powrotem do Rzymu – w tym przypadku do Minieurolandu. My tego właśnie sobie życzymy.

Zatrzymamy się jeszcze we Francji, gdzie czeka na nas Łuk Triumfalny i wspomniana wcześniej Wieża Eiffla. Jest tu jeszcze jedna miniatura z francuskim akcentem. Mało kto wie, że Statua Wolności nie jest prawdziwą Amerykanką. Zbudowano ją we Francji i to właśnie z tego kraju przypłynęła do Ameryki. W jej tworzeniu uczestniczył Gustave Eiffel. O tym i o wielu innych ciekawostkach można się dowiedzieć właśnie w Minieurolandzie.

Przy każdej z makiet poznajemy kunszt wielkich artystów oraz niezwykłe historie i anegdoty. Inspirują one do podróżowania i odkrywania rożnych zakątków świata. W Minieurolandzie nie tylko makiety przyciągają uwagę. Ciężko nie zauważyć bajecznej roślinności, która zachwyca o każdej porze roku. Szczególnie polecamy zajrzeć tutaj latem, kiedy odbywa się Festiwal Kwiatów. Oprócz unikalnych drzew i krzewów podziwiać można dziesiątki tysięcy przepięknych kwiatów. Kwiatowe wydarzenie rozpoczyna się początkiem wakacji i kończy późną jesienią. Przez ponad pięć miesięcy zwiedzającym towarzyszy przyjemny zapach kwiatów, unoszący się znad wielobarwnych kompozycji. Nie ma chyba drugiego takiego miejsca na ziemi. W każdej odsłonie Minieuroland prezentuje się doskonale. Wiosną podziwiamy budzącą się przyrodę, latem widzimy jak pięknie rozkwita, jesienią nabiera ona jeszcze więcej niezwykłych kolorów a zimą staje się szlachetna i dostojna. Najlepiej odwiedzić park miniatur kilka razy w ciągu roku, kiedy tylko nadarzy się taka okazja.

Co ciekawe, gospodarze tego miejsca nie mają nic przeciwko zwierzakom. Turyści mogą swobodnie okdrywać zakamarki Minieurolandu ze swoimi pupilami.

Oczywiście, jak na atrakcję turystyczną dla dzieci przystało, nie brakuje tu przestrzeni dla najmłodszych. Do ich dyspozycji jest nowoczesny i bezpieczny plac zabaw. Kiedy dzieci beztrosko oddadzą się zabawie, rodzice mogą odpocząć w romantycznych zakątkach i altankach lub znaleźć chwilę wytchnienia korzystając z gastronomii. Warto zaplanować na zwiedzanie Minieurolandu przynajmniej kilka godzin.

Zachęcamy do przeżycia tej wspaniałej przygody i czekamy na wasze relacje!

Najczęściej czytane

  • Park-zdrojowy Kudowa-Zdrój blog

Uzdrowiska Kotliny Kłodzkiej

W Kotlinie Kłodzkiej poznaliśmy już cuda tutejszej natury, piękne wieże widokowe, historyczne budowle oraz wiele atrakcji turystycznych zlokalizowanych w Kłodzku jak i całej okolicy. Warto jednak ws [...]